lenka - 2014-01-23 10:22:50

Drodzy Państwo, szczególnie jeśli zagląda tu ktoś z Zarządu kieruje pytanie do Was. Dostałam jak zapewne wielu z Państawa zawiadomienie o opłatach za miejsce postojowe. Latem zeszłego roku odbyło się spotkanie z poprzednim administratorem na którym ustalono, że za miejsca poza garażowcem, opłat się nie ponosi, co oczywiście ma sens, a ja wczoraj dostałam rachunek :/. Dzwoniłam dzisiaj sprawę wyjaśnić i powiedziano mi, że to deweloper ustalił takie stawki. Czy ktoś coś wie w tym temacie? Dlaczego i za co mam płacić i to jeszcze takie pieniądze (jak sądze co miesiąc). Co ma deweloper do mojego miejsca parkingowego? Kupiłam miejsce na własność, nie ponoszę kosztów ogrzewania czy oświetlenia, nikt mojego miejsca nie sprząta, więc za co mam płacić?

Ikar - 2014-01-23 14:07:32

Podpisuję się pod powyższym pytaniem. Brak mi słów na jakikolwiek komentarz dotyczący tej samowolki :/

Łukasz - 2014-01-25 17:10:49

Zgadzam się w zupełności z Waszą opinią. Stawki ustalono jak zwykle za naszymi plecami. W związku z tym udałem się do Pana Załogi, który reprezentuje MDC. Stanowisko ich jest takie, że jesteśmy prawnie współwłaścicielami całej działki i na dzień dzisiejszy ponosimy koszty funkcjonowania całego garażowca i miejsc parkingowych. Prawdopodobnie Pro-Domus nie sformalizował poprzednich ustaleń.
Na tą chwilę MDC proponuje dwa wyjścia:
1)wyodrębnienie osobnej działki dla parkingów przy garażowcu, niestety wymaga to zgody wszystkich współwłaścicieli
2)ustalenie poprzez uchwałę mniejszych stawek dla miejsc parkingowych poza garażowcem.
Osobiście uważam, że ponoszenie jakichkolwiek opłat jest nielogiczne. Moje miejsce nie jest oświetlone, nie było tak naprawdę odśnieżane ani sprzątane. Wygląda na to, że nie potrzebuję  administratora do zarządzania "powietrzem". Niestety MDC twierdzi, że nasze miejsca parkingowe muszą być administrowane, ponieważ trzeba je rozliczać z kosztów oświetlenia, odśnieżania, sprzątania i ubezpieczenia np.na wypadek gdyby ktoś się na nim poślizgnął. Poprosiłem, żeby zorganizowali zebranie w tej sprawie i wyjaśnili nam skąd się wzięły takie stawki. We wtorek mamy spotkanie z naszym administratorem to zapytam się co możemy w takiej sytuacji zrobić.

lenka - 2014-01-26 00:03:09

Najsensowniejsze byłoby wyodrębnienie działki dla miejsc postojowych. Dlaczego mam ponosić koszty utrzymania garażu? Nic z niego nie mam, jeszcze gdybym posiadała miejsce na górze garażowca to ok., ale nie w odrębnym miejscu. Za oświetlenie na placu przy blokach już chyba płacimy w czynszu za mieszkania, miejsc naszych się nie sprząta, nie odśnieża. Ubezpieczenie jedynie wchodziłoby w grę ale też nie jestem pewna czy ubezpieczenie miejsc wspólnych nie obejmuje miejsc parkingowych na placu. To trzebaby było ustalić, ale to zapewne byłaby śmieszna kwota na cały rok (pewnie mniej niż za miesiąc czynszu).

Chyba tylko u nas takie cyrki się dzieją, bo nigdy nie słyszałam o opłatach za własne miejsce pod blokiem.

Ikar - 2014-01-29 11:40:28

Witam,

czy spotkanie się odbyło i są jakieś wyjaśnienia?

lenka - 2014-01-31 18:05:41

Ponawiam prośbę, czy mógłby ktoś poinformować nas o ustaleniach ze spotkania. Co z opłatami które do nas przyszły?

Łukasz - 2014-02-02 12:26:07

Spotkanie w sprawie miejsc parkingowych ma się dopiero odbyć. Przedstawiciel MDC zapewniał mnie, że będzie na pewno lutym.
We wtorek spotkaliśmy się z naszym administratorem Kormoran, który potwierdził moje przypuszczenia. MDC zgodnie z prawem nie może nam narzucić wysokości opłat, ponieważ wszyscy właściciele muszą się na nie zgodzić.
Niestety stanowisko MDC się nie zmienia. Dalej uważają, że to jest niesprawiedliwe żebyśmy nie ponosili żadnych kosztów. Możemy jedynie negocjować mniejsze opłaty a nie ich brak. Dodatkowo Pan Wróblewski z PRO-Domusa ma chyba "amnezję" i prawdopodobnie powiedział , że nigdy nie było ustaleń w sprawie nie ponoszenia opłat za miejsca parkingowe przy garażowcu.

lenka - 2014-02-02 19:55:29

Niesprawiedliwe to jest to, że osoby które wykupiły miejsca na własność muszą za nie płacić, a osoby korzystające z "wolnych miejsc" należących do MDC nie ponoszą żadnych opłat. Nie mówię tu o tych 10 ogólnodostępnych miejscach, bo one w równej mierze należą do nas wszystkich. Niech MDC może z tym coś zrobi i wyegzekwuje opłaty za swoje miejsca. Dlaczego ci, którzy korzystają, a nie są właścicielami miejsc nie będą ponosili żadnych opłat?
Niesprawiedliwe jest też to że osoby posiadające miesca poza garażowcem mają się dokładać do opłat za garażowiec. Garażowiec jest osobnym budynkiem. Należałoby rozgraniczyć miejsca na placu przy garażowcu od samego garażowa i na ten temat powinniśmy porozmawiać z MDC. To jest priorytet.

Jeżeli plac musi być ubezpieczony to musi też być odśnieżany, to jest obowiązkiem właścicieli, więc opłaty jakieś będą musiały być ponoszone. Ciekawi mnie jak było do tej pory? Nikt przez 2 lata nie upominał się o żadne opłaty, miejsca odśnieżone nie były i ubezpieczone zapewne też nie. Gdyby ktoś złamał nogę na nieodśnieżonym placu to kto by odpowiadał?

papiml - 2014-02-02 20:07:41

To ja nie chcę płacić za windę i jej utrzymanie, bo mieszkam na parterze !!!

lenka - 2014-02-02 20:28:44

Miejsca wspólne to miejsca wspólne i za nie wszyscy płacą. Tak już jest. Można mieszkać i na 4 piętrze i nie korzystać z windy, albo powiedzieć że się nie ma dzieci i nie płacić za plac zabaw. Niestety tak nie możemy rozgraniczać, ale parking nie jest częścią wspólną, a własnością osób, które mają w nim udziały. Tylko że korzystają z niego osoby, które nie mają prawa własności i to jest największy problem, bo one nie płacą.

Joker - 2014-02-09 22:54:30

lenka napisał:

Miejsca wspólne to miejsca wspólne i za nie wszyscy płacą. Tak już jest. Można mieszkać i na 4 piętrze i nie korzystać z windy, albo powiedzieć że się nie ma dzieci i nie płacić za plac zabaw. Niestety tak nie możemy rozgraniczać, ale parking nie jest częścią wspólną, a własnością osób, które mają w nim udziały. Tylko że korzystają z niego osoby, które nie mają prawa własności i to jest największy problem, bo one nie płacą.

Hm, jeżeli dobrze rozumiem to masz wykupione miejsce i ktoś Ci na nim parkuje - zajmuje je tak?

lenka - 2014-02-12 13:09:32

Tak było do czasu, gdy nie oznaczyłam miejsca jako własność prywatna. Problem z parkingiem jest taki, że jest on częścią drogi dojazdowej do dalszych bloków, a droga jest wspólna. Oświetlenie służy wszystkim, nie tylko parkującym, więc koszty oświetlenia powinny być dodane wszystkim mieszkańcom naszego osiedla. Garażowiec niech będzie rozliczany samodzielnie.

blazej - 2014-02-23 18:15:57

Szanowni,

Zarząd Wspólnoty Mroza 15 nie ma nic wspólnego z miejscami postojowymi i opłatami za te miejsca, gdyż nie miejsca ten nie znajdują się na terenie Wspólnoty Mroza 15. Tak więc wszelkie pytania oraz pretensje dotyczące opłat należy kierować do MDC oraz wybranego przez firmę Zarządcy tj. pana Szeklickiego. Co do wysokości opłat proponuję spytać pana Szeklickiego jaka jest podstawa prawna do roszczenia sobie opłat za miejsca parkingowe?

GotLink.pl